piątek, 1 marca 2013

Czarny kot na szczęście

Koleżanka córki poprosiła o zrobienie potworaka - czarnego kota. No to zrobiłam. Gdy tylko ślepia dostał znalazł jedzonko i wcale mu nie przeszkadzało że to psie ciasteczka


Cichaczem się do niego podkradł i zaczął wcinać


Ale gdy spostrzegł, że na niego patrzymy strasznie się obraził i tylko ogonem machnął


Na koniec dał się przekupić obietnicą kolejnej partii psich przysmaków :):)


A najfajniejsze że ten czarny kotem przyniósł mi kilka fajnych wiadomości. Dostałam wyróżnienie od Słonce, wygrałam candy (o tym niedługo), sprzedały się pierwsze jajeczne koszulki w sklepiku, dogadałam się z właścicielką pobliskiej kwiaciarni i mogę u niej spróbować sprzedać co nieco przed świętami. Więc poszłam za ciosem i za radą Mevosy zgłosiłam koszulki do konkursy Ariadny,
Więc teraz prośba, kto może i ma ochotę, a przede wszystkim komu się koszulki podobają niech kliknie w 
i napisze miły komentarz oraz kliknie "lajka". Będę bardzo wdzięczna :)

Echa komentarzy:
Mariola Wichrowska - baaardzo Ci dziękuję za linki, już nawet zrobiłam pierwsze płaskie jajko :) Niedługo się pochwalę :)
Mevosa - poszłam za Twoją radą :) "konkursuje się" :P
Lidka - to tylko zdjęcia pojedynczych sztuk z każdego kolorku, w sumie już zrobiłam ponad 30 koszulek i pewnie jeszcze jakieś zrobię tylko jakoś kordonki mi się skurczyły i muszę pasmanterię odwiedzić

A wszystkim bardzo dziękuję za komentarze :)

4 komentarze:

Promyk pisze...

Kociak jest superowy! Czy ja dobrze widzę, że wykorzystałaś opakowanie z Kinder Niespodzianki?:)

Daniela pisze...

Ekstra kociak, a dobre wiadomości dodają energii!

pomieszane-poplątane pisze...

Kociak jest naprawdę superowy:) a dopatrzyłam się jeszcze we wcześniejszym poście biedronki i zebry:) Fantastyczny pomysł:) Jojki polajkowałam, bo bardzo mi się podobają:)

eniutek pisze...

A niektórzy uważają ,że czarne koty przynoszą pecha a tu wprost odwrotnie :) Super kicior ,ekstra pomysł - gratuluję :)