Post strasznie spóźniony ale jest :) Prezent z kwiatowego candy jest już od jakiegoś czasu u Gosi. Spodobał się i to najważniejsze.
Prezentem był imienny ręcznik i kilka drobiazgów.
Starałam się by cała paczka była różano - kwiatowa :P Zdjęcia oglądacie dzięki Gosi, która mi je podesłała. Jak na złość karta z aparatu odmówiła posłuszeństwa. Jeśli chcecie poczytać o prezencie zapraszam na bloga Gosi
Mało mnie na blogu :( ale to wszystko przez moje roztrzepanie. Zgubiłam gdzieś mój wolny czas... i znaleźć nie mogę. Jeśli ktoś ma go nadmiar to może się podzieli, co?
Pozdrawiam was serdecznie i dziękuję tym, którzy jeszcze tu zaglądają :)
Misiabe