wtorek, 3 grudnia 2013

Praca skończona

Obraz skończyłam już jakiś czas temu, ale wiecie jak to jest... Pisanie posta musiało nabrać mocy urzędowej :) Gadać dużo nie będę, pokażę wam zdjęcia... Tu w naturalnym świetle.


A tutaj z lampą błyskową. Prawdziwe kolory to coś pośredniego pomiędzy tymi dwoma fotkami.


I małe zbliżenie.



Obraz, jak już pisałam, spory. Całe 40 x 60 cm. Kanwa DMC, nici Madeira. Haft jest już u nowego właściciela. Podoba się mu więc misja zakończona sukcesem.
Z igły przenoszę się na szydełko. Najwyższy czas zacząć coś świątecznego.

Pozdrawiam zimowo :)
Misiabe :)

wtorek, 24 września 2013

Matka Boska Częstochowska

Od mniej więcej miesiąca pracuje nad jednym zamówionym obrazem. Jest to MB Częstochowska. Mogę się wam już pochwalić, że jestem w połowie. Sam schemat jest dobrze rozrysowany, duży. Obraz to 220x330 krzyżyków czyli około 40x60 cm.




Kolory pięknie dobrane... no i musi być jakieś "ale". Nici dołączone do zestawu to Madeira. Nie wiem czym jest to spowodowane ale strasznie się nimi haftuje. Nici się plączą, supełkują... Dużo czasu spędzam zamiast na haftowaniu to na ich rozplątywaniu. Dostałam je nie w takich standardowych 8m moteczkach ale na dużych papierowych bobinkach. Na tych bobinkach też czasem jakiś supełek się trafi. Ale to nic. 
Haftowanie tego obrazu i tak sprawia mi dużo satysfakcji. Zdjęcia z dzisiejszego poranka. Teraz po kilku godzinach przybyło zielonego z lewej strony ale za oknem tak szaro że nowych zdjęć nie pokaże.

Pozdrawiam na przekór pogodzie bardzo słonecznie

Misiabe

niedziela, 15 września 2013

Wspomnienie z wakacji

Taki tytuł nosiła wymianka na moim forum. I co by tu zrobić by cały rok pamiętać o wakacjach? Ano ręczniczek :) Chyba się uzależniam od tego typu robótek :)


Poproszę o kopa mobilizacyjnego by częściej zaglądać na bloga.. Brak czasu daje mi się ostro we znaki :(

Pozdrawiam wszystkich, którzy tu jeszcze zaglądają :)
Misiabe

czwartek, 15 sierpnia 2013

Szydełkowe koronki

Na prośbę znajomej zrobiłam cztery koronki szydełkowe. Każda ma 60 x 5 cm. Schemat powstał ot tak, z głowy i kilka razy go zmieniałam zanim osiągnęłam zamierzony efekt.
Znajomej koronki się podobają więc wyszło dobrze :)



Już niedługo pokażę wam co wskoczyło u mnie na warsztat. Zdradzę tylko, że to duuuża rzecz :)

Pozdrawiam słonecznie
Misiabe

środa, 24 lipca 2013

Różany prezent

Post strasznie spóźniony ale jest :) Prezent z kwiatowego candy jest już od jakiegoś czasu u Gosi. Spodobał się i to najważniejsze.
Prezentem był imienny ręcznik i kilka drobiazgów.




Starałam się by cała paczka była różano - kwiatowa :P Zdjęcia oglądacie dzięki Gosi, która mi je podesłała. Jak na złość karta z aparatu odmówiła posłuszeństwa. Jeśli chcecie poczytać o prezencie zapraszam na bloga Gosi

Mało mnie na blogu :( ale to wszystko przez moje roztrzepanie. Zgubiłam gdzieś mój wolny czas... i znaleźć nie mogę. Jeśli ktoś ma go nadmiar to może się podzieli, co?

Pozdrawiam was serdecznie i dziękuję tym, którzy jeszcze tu zaglądają :)
Misiabe

sobota, 1 czerwca 2013

Losowanie

Jak szybko przyszedł czerwiec. Dopiero co wymyślałam sobie zasady Kwiatowego Candy a tu już czas na losowanie :) Tym razem maszyną losującą chciał być mój syn. Losy przygotowane, poskładane, zamieszane i...
i aparat odmówił posłuszeństwa więc musicie się obyć bez zdjęć :/
Młody miesza... wyciąga jeden z losów.. chwila wahania...jednak nie... wrzuca go z powrotem.. znów miesza.... idzie się napić soku... wraca... znów miesza... i.... nagle podrzuca wszystko w górę robiąc przy tym małą śnieżną burzę w pokoju :) jeden z losów ląduje mu na głowie i jest! Mamy zwycięzce a raczej zwyciężczynie :)
Jest nią
....
...
...

Serdecznie gratuluję i czekam na kontakt :)

A wszystkim małym i dużym dzieciom życzę mnóstwa uśmiechu i ciepłych promieni słońca :):)

niedziela, 26 maja 2013

Niekompletny widoczek

Z braku czasu i weny twórczej wyciągnęłam mojego ufoka. To taki widoczek, który dawno temu ujął mnie za serce a potem niestety wylądował w kącie. Czemu? Właściwie nie wiem. Dalej mi się podoba więc mam nadzieję, że teraz go skończę. Może powoli ale krzyżyków będzie przybywało.


Widoczek ma tytuł "Dreaming of Tuscany". Zdjęcie trochę blade, na żywo kolory są bardziej nasycone.Na koniec ma wyglądać tak:


Po długiej przerwie trochę trudno połapać mi się w nitkach i kolorach, na nowo zaznaczam na schemacie miejsca gdzie już mam wyhaftowane, o backstichach już nie wspomnę...
Teraz wiem czemu nie lubię ufoków, ciężko do nich wrócić...

Pozdrawiam słonecznie choć za oknem ulewa :)
Misiabe

niedziela, 12 maja 2013

Komunijnie

Tyle się u was dzieje na blogach a u mnie skromniutko. Na komunię chrześnicy powstała pamiątka i jeszcze jednej słodki bukiet.




Nijak nie mogłam uchwycić kolorów na zdjęciu. Jak zwykle nie trzymałam się ściśle rozpiski a dobierałam po swojemu. Uwielbiam te komunijne schematy z "Kramu z robótkami". Mają w sobie "to coś". Też je lubicie?

Bardzo dziękuję za komentarze. Robienie słodkich bukietów bardzo mi się spodobało :) Mam nadzieje, że będę miała jeszcze okazję zrobić kilka nowych. Przypominam o Candy :) Jeszcze macie chwilkę na zapisanie się :)

piątek, 26 kwietnia 2013

Cukierkowe bukiety

Tak się dzieje jak w przypadkowej rozmowie padnie temat robótek i pytanie kto to ma zrobić... no kto? no Misiabe! Cukierkowe bukiety to dla mnie nowość, pierwszy raz je robiłam. Podpatrzyłam na blogach, youtube i innych kącikach i zabrałam się do dzieła. Muszę stwierdzić, że robi się je bardzo przyjemnie.. i słodko :) dobrze,  że miałam większy zapas cukierków :)


I tak powstały trzy bukieciki. Pierwszy nazwałam "Kolorowe wariacje"



Drugi to "Stonowane Michałki"



A trzeci to "Różowe galaretki". Ten jest mój ulubiony. Może temu, że od początku do końca powstał z moich własnych pomysłów :)



Może bukieciki nie są idealne ale wszystkim się podobają :) I chyba o to chodziło.

Pozdrawiam was słonecznie i przypominam o candy :) Zapisy trwają cały czas :)
Misiabe

piątek, 19 kwietnia 2013

Kwiatowe candy

Mało się u mnie ostatnio dzieje... Może nie nic, ale mało. W kwietniu zrobiłam jeden obrazek, który pokaże wam niebawem, kilkadziesiąt małych szydełkowych kwiatuszków.. i chyba tyle.. Jakoś nie miałam weny twórczej. Więc teraz, przy pierwszych promykach prawdziwego wiosennego słońca nabieram siły. Dlatego ogłaszam

KWIATOWE CANDY


Zasady:
- komentarz pod postem z chęcią udziału w candy i odpowiedzią jakie kwiaty lubicie najbardziej to jeden los
- bycie obserwatorem (napisz o tym w komentarzu) to drugi los
- należy umieścić baner na swoim blogu i dołączyć do niego link z adresem strony tego posta 
- candy trwa od 19.04.2013 r do 31.05.2013 r.
- ogłoszenie zwyciężczyni (lub zwycięzcy) nastąpi 1 czerwca, na adres gdzie mam wysłać nagrodę czekam 7 dni, po tym czasie wylosuję inną osobę
- nagrodę wysyłam tym razem tylko na terenie Polski, w ciągu dwóch tygodni od kontaktu ze zwycięzcą

Nagrodą w candy będzie (jak zwykle u mnie) niespodzianka. Podpowiem, że będzie to własnoręcznie wykonana praca, która pojawiła się na moim blogu już w dwóch postach. Do tego jak zawsze dołożę przydasie, coś słodkiego... Oczywiście motywem przewodnim całego prezentu będą kwiaty :)

Są chętni?

wtorek, 26 marca 2013

Moja nagroda

Za radą Mevosy zgłosiłam moje szydełkowe koszulki na jajka do konkursu Ariadny. Głównej nagrody nie zdobyłam ale i słusznie bo niektóre prace były naprawdę powalające. Za to zgarnęłam wyróżnienie internautów za dużą ilość "lajków". Tu wam należą się podziękowania za każdy klik :) Wczoraj dostałam od Ariadny nagrodę.


Piękny zestaw do kawy z ćmielowskiej porcelany :) Dodatkowo było kilka gadżecików (notesik, smyczka, długopis) Wyobraźcie sobie jak mi się mordka cieszy na widok takiej porcelany :)

Pozdrawiam was serdecznie :)
Uśmiechnięta Misiabe

poniedziałek, 25 marca 2013

Zaklinanie wiosny

Chyba każdy już tęskni za wiosną. Ja też! Więc postanowiłam spróbować ją zaczarować by szybciej się pojawiła i zrobiłam sobie serwetkę w kwiatuszki.


Wzór bardzo prosty, szybki do zrobienia. A żeby zimie przykro nie było, że jej nie chce, serweta jest biała jak śnieg.


Robiłam ją białą Arią, jej średnica to około 45 cm. Jak to u mnie bywa - serwety nie krochmaliłam :)

Pozdrawiam cieplutko :)
Misiabe :)

ps. Pytałam o candy? Pytałam! więc uważajcie, jak tylko skończę jeden projekt pt "tajne/poufne" będziecie mogły złowić u mnie coś fajnego :P



wtorek, 12 marca 2013

Wełniaki zezowate

Wełniaki zezowate to nowy gatunek zwierzaków, które pojawiają się tylko w okolicy Wielkanocy. Są białe, lub żółte. Przypominają baranki lub owieczki lub kurki. Co komu pasuje :) W utrzymaniu bardzo tanie. Wystarczy im troszkę miejsca i dużo miłości :)





By wełniaki zagościły u was w domu wystarczy trochę kordonka (lub włóczki), wstążeczka na kokardkę, patyczek, filc do podklejenia tyłu i małe oczka. Za inspirację dziękuję Uli :) Powstało by więcej zezulców ale brak mi oczek :P

Pozdrawiam was wiosennie :)
Misiabe

czwartek, 7 marca 2013

Płaskie jajka - ananasy

Już w tamtym roku chciałam spróbować zrobić takie płaskie jajka. Ale dopiero teraz znalazłam czas i schemat (dzięki Marioli ). Takie jajka to fajna zabawa. Powstają w mgnieniu oka, po pierwszym jajku nie trzeba nawet patrzeć na schemat. I tym razem zrobiłam kilka kolorków. Oj chyba widać że tęsknie za wiosną i żywymi kolorami.




A teraz pochwale się wam wygranym candy u Romaya


Dostałam cudny przepiśnik w moim ulubionym kolorze :) Romaya Bardzo Ci dziękuję !!

środa, 6 marca 2013

Żółto mi....

Tydzień temu dostałam kolejną kanwę z cytrusowego RR. Haftowane mandarynki zajęły mi tylko dwa leniwe wieczory.


A tutaj cała kanwa Tami.


Zrobiłam też kilka znanych wam już świątecznych kurczaczków.


Echa komentarzy:
Promyk - tak, te wszystkie potworaki są zrobione na pudełeczkach z kinder niespodzianki,

Dziękuję za komentarze :) Pozdrawiam i znikam pobawić się tym razem z krochmalem :)


piątek, 1 marca 2013

Czarny kot na szczęście

Koleżanka córki poprosiła o zrobienie potworaka - czarnego kota. No to zrobiłam. Gdy tylko ślepia dostał znalazł jedzonko i wcale mu nie przeszkadzało że to psie ciasteczka


Cichaczem się do niego podkradł i zaczął wcinać


Ale gdy spostrzegł, że na niego patrzymy strasznie się obraził i tylko ogonem machnął


Na koniec dał się przekupić obietnicą kolejnej partii psich przysmaków :):)


A najfajniejsze że ten czarny kotem przyniósł mi kilka fajnych wiadomości. Dostałam wyróżnienie od Słonce, wygrałam candy (o tym niedługo), sprzedały się pierwsze jajeczne koszulki w sklepiku, dogadałam się z właścicielką pobliskiej kwiaciarni i mogę u niej spróbować sprzedać co nieco przed świętami. Więc poszłam za ciosem i za radą Mevosy zgłosiłam koszulki do konkursy Ariadny,
Więc teraz prośba, kto może i ma ochotę, a przede wszystkim komu się koszulki podobają niech kliknie w 
i napisze miły komentarz oraz kliknie "lajka". Będę bardzo wdzięczna :)

Echa komentarzy:
Mariola Wichrowska - baaardzo Ci dziękuję za linki, już nawet zrobiłam pierwsze płaskie jajko :) Niedługo się pochwalę :)
Mevosa - poszłam za Twoją radą :) "konkursuje się" :P
Lidka - to tylko zdjęcia pojedynczych sztuk z każdego kolorku, w sumie już zrobiłam ponad 30 koszulek i pewnie jeszcze jakieś zrobię tylko jakoś kordonki mi się skurczyły i muszę pasmanterię odwiedzić

A wszystkim bardzo dziękuję za komentarze :)

wtorek, 26 lutego 2013

Kolorowo mi :)

Za oknem i biało i szaro a mi kolorowo. A to za sprawą "jajecznych " koszulek. Na razie powstały dwa wzorki we wszystkich kolorkach jakie akurat miałam w domu. Całość prezentuje się tak:


 Prawda, że kolorowo? A teraz kilka zdjęć już ubranych jajeczek :)





 Do każdej koszulki dodałam kolorową tasiemkę, by koszulkę można było łatwo zdjąć. A jajeczek pilnuje szydełkowa kurka. Ich produkcja też już trwa bo do świąt coraz bliżej. Jeśli ktoś miał by ochotę na takie kolorowe koszulki zapraszam serdecznie do Srebrnej Agrafki

I prośba do was. Od jakiegoś czasu szukam schematu na szydełkowe "płaskie" jajko, wzór ananasa. Może macie go w swoich zbiorach? Pewnie bym i wykombinowała go sama ale jestem leń i mi się nie chce :D:D

Echa komentarzy:
Dziękuję za miłe słowa pod ostatnią notką. Zachęcam wszystkich do zrobienia tych serwetek. Nie są trudne a wyglądają bardzo wdzięcznie :)

piątek, 22 lutego 2013

Serwetki na wielkanoc

Na wielu blogach już rozpoczęło się odliczanie do Wielkanocy. Przygotowujecie wspaniałe ozdoby. Więc i ja zaczęłam :) Na pierwszy ogień poszły dwie serwetki, które robiłam w zeszłym roku.


 W zeszłorocznej kurki tworzyły pary i patrzyły na siebie . W tej jak widzicie idą sobie "gęsiego". Serweta ma 37 cm średnicy.


W tamtym roku zamiast serwety wyszedł mi koszyczek. Nie wiem czy to za sprawą nici czy złego rozmiaru szydełka... tym razem wyszło idealnie i zajączki już grzecznie czekają. Ta serwetka ma rozmiar 32 cm.


Kicajom miałam dorobić oczka ale bez nich bardziej mi się podoba

Kolejne wielkanocne czary-mary już niedługo.

Chcecie rozdawajkę to będzie :D Kiedy? A tego jeszcze nie zdradzę, bądźcie czujne :P